Dziś jest czwartek, 11.09.2025, imieniny Jacka, Dagny
Wielkość tekstu:
A A+ A+
Jesteś tutaj: Strona główna » Ośrodek Sportu i Rekreacji » Aktualności » Podsumowanie rundy jesiennej GLPN 2014/2015

Podsumowanie rundy jesiennej GLPN 2014/2015

glpn

Piłka nożna jest bezsprzecznie najbardziej popularną dyscypliną sportu na świecie. Jej prostota, a jednocześnie widowiskowość niezmiennie przyciąga tłumy kibiców na stadiony i przed telewizory. Futbol jest niesamowitym zjawiskiem społecznym, który nawet w najtrudniejszych czasach pozwala ludziom choć na 90 minut oderwać się od szarej rzeczywistości, codziennych problemów i zmartwień, dostarczając niesamowitych emocji i przeżyć. Czasami wystarczy jedno zwycięstwo, jeden gol aby cały kraj przez kilka dni żył w euforii zapominając o problemach dzisiejszego świata. Czyż świadkami takiej historii nie byliśmy przez kilka dni po epokowej wygranej naszej reprezentacji nad drużyną Niemiec? W końcu serwisy informacyjne zaczynały się od dobrych, a nie od złych newsów. Po tym zwycięstwie nawet niedawne mistrzostwo świata naszych siatkarzy na chwilę odeszło w zapomnienie. Wielką popularność i siłę piłki nożnej zauważano już wiele lat temu. Papież Jan Paweł II, stwierdził kiedyś, że” ze wszystkich nieważnych rzeczy futbol jest zdecydowanie najważniejszą”, natomiast legendarny trener FC Liverpool Bill Shankly powiedział „niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia lub śmierci, jestem rozczarowany takim podejściem, zapewniam, że jest czymś znacznie ważniejszym”.

Pasji do piłki jaką bez problemu można wyczuć ze słów Jana Pawła II czy trenera The Red’s zabrakło niestety w tej rundzie w niektórych drużynach Gminnej Ligi Piłki Nożnej. Po bardzo zaciętym poprzednim sezonie, w którym o mistrzostwie decydował ostatni ligowy mecz pomiędzy Retro Bibianna i Oldboy Malanów apetyty na emocje w tegorocznych rozgrywkach były bardzo duże. Wszyscy spodziewali się, że po raz kolejny walkę o tytuł rozstrzygną między sobą 2 wspomniane wyżej drużyny, a pozostałym przyjdzie skupić się na walce o najniższy stopień podium. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna od przewidywań. Większość drużyn miała problemy ze skompletowaniem choćby 11’ na mecz. Kilka meczów z tego powodu w ogóle nie doszło do skutku. Myślę, że najwyższa pora, aby kapitanowie niektórych drużyn zweryfikowali listy zgłoszeniowe i wykreślili z nich zawodników, którzy notorycznie nie stawiają się na mecze. Warto dać szansę innym, młodszym, którym zapału i chęci nie brakuje.

Mistrzem jesieni z bardzo dużą przewagą nad resztą stawki został Olimpik Czachulec, drużyna która od kilku sezonów prezentuje stały poziom jednak mało kto spodziewał się po niej takich wyników. Znajdą się tacy, którzy stwierdzą, że wysoka pozycja Olimpiku, to głównie zasługa słabszej postawy jego rywali, a nie jakiejś wielkiej formy tej drużyny. Stare piłkarskie powiedzenie mówi, że gra się tak jak przeciwnik pozwala, a skoro przeciwnicy pozwalają wygrywać to zespół z Czachulca wygrywa. Skoro nikt nie chce w tym sezonie mistrzostwa to Olimpik z checią to mistrzostwo sobie na boisku wygra. Piłkarze z Czachulca są teraz głównymi faworytami do końcowego tryumfu w sezonie 2014/2015. Są oni również dowodem na to, że cierpliwość i poświęcenie zawsze przynoszą rezultat. Dodatkowym atutem Olimpiku jest także świetna atmosfera, która panuje w tej drużynie zarówno po zwycięstwach jak i porażkach. Runda wiosenna będzie z pewnością dla mistrza jesieni trudniejsza. Każdy mecz będzie walką o mistrzostwo, pierwsze w historii tej drużyny. Czy zawodnicy z Czachulca poradzą sobie z ta presją? Czas pokaże.

Za plecami lidera trwa zażarta walka o kolejne pozycje. Do gry o najwyższe cele włączył się PKS Orzeł Dziadowice Folwark, który do tej pory był przez inne drużyny traktowany z przymrużeniem oka. Po raz kolejny okazało się, że boisko najlepiej weryfikuje możliwości każdej drużyny. Duży postęp zrobiło Tornado Targówka, które z drużyny ładnie przegrywającej stało się zespołem, które ładną grę popiera dobrymi rezultatami. Na dnie ligowej tabeli tym razem Sparta Grąbków i KS Malanów. Bardzo trudno wygląda zwłaszcza sytuacja Sparty, która jest jedyną drużyną występującą w GLPN od początku jej istnienia. Przed jej kapitanem trudne miesiące, gdyż rewolucja kadrowa w tym zespole wydaje się być nieunikniona. W Sparcie brakuje ludzi, atmosfery i wyników. Ku zaskoczeniu podobna sytuacja ma miejsce w szeregach aktualnych wicemistrzów. Oldboy Malanów stracił swój błysk z poprzedniego sezonu. Ten błysk co raz rzadziej można też zauważyć w postawie obrońcy tytułu, jednak wydaje mi się, że Retro jeszcze nie powiedziało ostatniego słowa w tym sezonie…

Przed nami został jeszcze jeden, zaległy mecz tej rundy, a potem długa zimowa przerwa. Warto ją dobrze wykorzystać, postawić sobie kilka ważnych pytań, wzmocnić kadrę i czekać na początek rundy wiosennej. Mam nadzieję, że zima będzie jak głodówka i spowoduje, że gdy tylko boiska znowu się zazielenią wypełnią je spragnieni gry piłkarze z drużyn GLPN.


Szczegółowe informacje nt. GLPN na stronie www.gminnaliga.futbolowo.pl

 

ŁJ


Pozostałe aktualności